 Wysłany: Czw 21:47, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
| Kurde, bomba ;p
I co więcej, no? |
|
| Wysłany: Sob 18:00, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
| No nie spodziewałam się
aplauzu ;p Wiersze są bardzo pomocne do wyrażania uczuć, wtedy jest łatwiej cokolwiek powiedzieć. No ale dzięki ;* Ave lemur |
|
| Wysłany: Sob 16:49, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
| lemurko, nie pomyślałabym, że piszesz takie ładne wiersze. powiało poezją. super!
<zep bije brawa i rozochocona wstaje z krzesła> |
|
| Wysłany: Sob 15:59, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Oszz ty! Kasiu nie spodziewałam się z twojej strony takiej delikatnej, dotkliwej twórczości. W pełni mnie to poruszyło. Może to też zasługa tego, że znam ta historię, a ten wiersz sie z nią świetnie uzupełnia, ale te zdania, one wydają mi sie takie realne... "lecz to tylko jaskrawy księżyc potrafi stworzyć nierealne pragnienie." To zdanie jest piękne. | |
| Wysłany: Sob 13:12, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
| <wytrzeszcz>
Skomentuję to tak: boski! |
|
| Wysłany: Pią 22:59, 28 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Ale zajebioza, rze siem tak wyrarzę ;] Super, loffam, loffam! | |
| Wysłany: Pią 22:50, 28 Mar 2008 Temat postu: Wiersz pt "Złudzenie" |
|
| Z dedykacją dla TEGO nauczyciela....
"Złudzenie" Noc. W przerażających ciemnościach otwieram oczy otwieram i patrzę w nicość. Błądzę wzrokiem po ciemnych przedmiotach lecz widzę tylko rozmazane kształty niedoszłych marzeń. Przez okno przebija smuga księżyca a ja tonę w srebrnej poświacie. A już myślałam, że to zjawa, że Twoja Szanowna Osoba odwiedza mnie w nocnych strachach. Myślałam- czy się myliłam? To tylko stos ręczników na krześle. Miałam nadzieję zobaczyć Twoją Szanowną Osobę dawno widzianą, słyszaną... lecz to tylko jaskrawy księżyc potrafi stworzyć nierealne pragnienie. Noc. Zamykam oczy i myślę o Twojej Szanownej Osobie. |
|